U Marii Høgh Heilmann
Do Marii Høgh Heilmann, założycielki marki AIAYU zawsze chętnie wpadnę po inspiracje, po smaczki kolorystyczne po tak zwany zdrowy minimalizm , tu mrugam do Was oczkiem, po czerpanie przyjemnych doznań i dobrej energii. Proszę się więc nie dziwić , że kolejny raz w trochę w innej odsłonie gościmy w domu Marii i podglądamy jej przepiękne mieszkanie. Wełniane poduszki i pledy tworzą przytulny klimat, stare przedmioty i dywany z Boliwii ( widać je niemal w każdym pomieszczeniu w domu Marii ) podkreślają szacunek do przedmiotów i ekologiczny styl życia projektantki. Wszystko jest bardzo zręcznie połączone , spójne. Trzeba przyznać, że w tym mieszkaniu domownicy z wielkim wyczuciem podkreślają naturalne piękno przedmiotów umiejętnie je aranżując i nie tworząc przy tym muzealnej „wystawki” . Mam nadzieję, że przerwa przy kawie z Marii udana? Dla mnie to był miły powrót po dłuższej nieobecności na blogu :). Miłego dnia!
1. Kosz wiklinowy 2. Chodniki marki AIAYU pochodzące z programy ZERO WEST 3. Ceramiczna misa 4. Dywan w pasy
Więcej inspiracji z domu Marii znajdziecie we wcześniejszym wpisie MADE WITH LOVE , natomiast po produkty marki AIAYU zapraszam na stronę sklepu www.zpotrzebypiekna.com
