Z potrzeby piękna… świątecznie

Przewertowałam wczoraj swojego bloga i stwierdziłam, że jest w nim tyle pięknego materiału z pomysłami na święta, że naprawdę Was zachęcam do szperania, a sami zobaczycie do jakich fajnych dekoracji możemy wrócić. Moda , modą ale pewne rzeczy są ponadczasowe i zawsze wpisujące się w atmosferę świąt. Pamiętacie wpisy o szyszkach? robicie coś jeszcze z nich? A czy ktoś pamięta moją choinkę z recyklingu ? Po kilku latach się odnalazła i w tym roku znowu zawiśnie w naszym domu. No dobrze, dziś o ozdobach ze sklepu Z potrzeby piękna… a konkretnie o WALTHER & CO . Ocynkowane zawieszki, druciane serca i bombki vintage obok bajkowych koników, gąsek i żołnierzyków od marki MAILEG, to najpiękniejsze dekoracje świąteczne. Walther & Co korzysta z odzyskanych materiałów, ich ozdoby nie są wycinane pod linijkę, zdecydowanie brak im doskonałości fabrycznej ale w tym cały urok. Pędzimy jak diabli, każdego dnia, a one nas zatrzymują już podczas wybierania w sklepie, poźniej gdy otwieramy paczki a jeszcze poźniej gdy szukamy dla nich najlepszego miejsca. Od lat wiem i niezmiernie mnie to cieszy, że wraz z nadejściem wiosny nie chowacie ich, zostają z Wami przez cały rok. Obok adwentowych cyferek, ocynkowanej jemioły, zawieszek łyżwiarka czy „driving home for Christmas” pojawiły się przepiękne wieńce w kwiatki i listki a także wyjątkowa 5 listna gałązka. Wszystko wygląda pięknie i mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ściskam Was mocno i zapraszam na chwilę przedświątecznej słabości 🙂 .