LETNI DOM W SZWECJI

Jak to sie mówi, żyć nie umierać. Pierwszy dom, który zobaczyłam u Franka i w sumie nie muszę oglądać dalej. Szalenie podoba mi się przede wszystkim kolorystyka. Kilka dni temu pokazywałam w poście KOLORY LATA wszelkie odcienie turkusów w połączeniu z niebieskim, szarością i proszę teraz mamy jak to wygląda na żywo w tak zwanym realnym świecie. Jeszcze fajniej niż w katalogowych inspiracjach :).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zdjęcia: Fantastic Frank

[ad name=”Responsive”]