ODROBINA RÓŻOWEGO
Bardzo lubię, wręcz powiedziałabym, że im więcej osób o nim źle tym ja chętniej o nim piszę i pokazuję oczywiście dobrze. Po przekroczeniu 40, wiem, że raczej w tej czystej postaci w mojej szafie już nie zagości, nie żebym go miała jakieś wielkie ilości ale pewna lniana sukienka wisi od lat i czeka na dziewczyny. Dziś cudowny plamy tego koloru w różnych odcieniach w letnim domu gdzieś w Danii sfotografowanym przez Line Klein. Mistrzostwo i klasa, krzykaczom przypominająca, że problem nie w kolorze a w umiarze.