Tym razem dom , który jest niezamieszkały a jego wspaniałe wnętrza pewnie nie raz służyły jako scenografie filmowe. Smutny ale piękny. Trochę bałabym się po nim stąpać, żeby nie obudzić „przeszłości”. Zastanawiam się czy ten dom mógł być kiedyś pełen życia, wrzawy, śmiechu czy radości. Czasami mam takie wrażenie, że niektóre domy posiadają tylko mroczne tajemnicy i nigdy w nich nie było pełni życia. Pewnie to nie możliwe ale jednak czasami właśnie tak mam, takie myśli zgaszone jak ten dom. 
Suffolk LonghouseLokalizacja: Suffolk koło Londynu
House of JanuaryThis time, the house which is unoccupied and its magnificent interior probably more than once served set scene for a movie. Sad but beautiful. I would be a  little  bit afraid to step on it ,  not to wake up „the past”. I wonder if this house could be used to full of life, bustle, laughter and joy. Sometimes I have a feeling that some of the houses have only a dark secret, and there was never a full  life in them. Sure it’s not possible but still sometimes I  just  have such thoughts  as the house.
Suffolk LonghouseLocation: Suffolk, near London






Przepiękne meble, dodatki, podłoga i ściany z desek a do tego jeszcze jak położony. Spójrzcie jaki tam jest ogród i ile tajemniczych zakamarków. Domek ogrodnika, stara szklarnia , ogródek warzywny , tajemnicza brama i okna…, ależ one są piękne. Wszystkie zdjęcia pochodzą z Oak Management a Suffolk Longhouse zobaczyć w całości możecie TUTAJ. (coś nie działa z tym linkiem, więc najpierw kliknijcie na stronie OAK dział LOCATIONS a później COUNTRY HOUSES, nawet jak zabłądzicie to warto). 
Beautiful furniture, accessories, floor and walls made of wood and  moreover the set up . Look at a garden and all the mysterious corners. Gardener’s cottage, an old greenhouse, vegetable garden, a mysterious door and window …, oh they are beautiful. All photos are taken from Oak Management and Suffolk Longhouse can be  seen entirety here.