Kolejny odcinek „przed i po”
Tym razem „przed i po”, które w każdej wersji jest świetne. Ale gdybym miała wybrać to jednak „przed” ma więcej wdzięku. Znalezione na znanym Wam blogu decor8. A na takich zdjęciach najbardziej lubie takie niuanse jak ta żółta maszynka do mielenia mięsa. I jeszcze ta posadzka fantastyczna kto dziś takie robi?
Another episode of „before” and „after” This time „before and after”, which in every version is great. But if I had to choose, however, „before” has more charm. Found on the familiar blog decor8. On these pictures I like especially such nuances as the yellow meat grinder. And this fantastic floor. Who makes such floors nowadays ?
Przed, Before:)
Po, After:)