Z potrzeby piękna...

POWROTY

Kiedy zbliżał się nasz powrót do domu, trochę tak nieśmiało napomknęłam, że tęsknie (to chyba było 2 dni przed odlotem), 

NA WALIZKACH!

Przyszedł czas i na nas. Zwykle ruszamy pod koniec czerwca ale w tym roku przyszło nam naprawdę długo czekać. Mają 

WIKLONOWY KOSZ

Dla mnie to synonim lata, letnich spacerów i wypraw na plażę. Lubię gdy stoją w domu wypełnione pledami czy czystym 

ROMANTYCZNIE

Poszczególne zdjęcia chyba wszyscy znamy, jednak ja od wczoraj wiem, że pochodzą one z jednego domu w Australii. Pamiętacie zdjęcie 

DOM LIPCA

Ach do ostatniej chwili wahałam się, który z domów wybrać czy ten położony na jednej z wysp greckich czy może 

PRZEDPOKÓJ

No, raczej hol. Oczarowana nastrojem tych zdjęć życzę miłego weekendu. Zdjęcia: Pinterest, VT Wonen 

SUKHA AMSTERDAM

Nie moge czasami w to uwierzyć ale kilka razy miałam prawie wyprawę do Holanadii zamkniętą na ostatni guzik. Marzę o 

KORONKA

To chyba nie czasy dla niej, ale mam nadzieje, że są takie domy, miejsca pokoje gdzie rzeczywiście wisi w oknie 

Nie ma więcej postów