W stronę słońca
Osobiście słoneczna żółć jest dla mnie za mocna, ale już ta bananowa wydaje mi się bardzo odpowiednia do np. pomalowania przedpokoju. Oczywiście kto jak lubi, jakby nie było na wiosnę, każdej z nich będzie pewnie dużo w nie jednym mieszkaniu. Żółty to słoneczniki, duży kubek do kawy, serwetki raczej drobiazgi niż meble. Ale jak patrzę na te zdjęcia to nie dziwię się że nie jednego ten kolor skusił, szczególne jest połączenie żółci z szarością, bardzo mi się kojarzy z przedwiośniem. Takie przejście już nie zima ale i też nie wiosna. Pada jeszcze śnieg ale już wszystko wiruje wiosennie. Każdy z tych kolorów osobno jest albo nudny, smutny (szary) albo za widoczny (żółty) ale razem tworzą zgrany duet, KLASA.
Ikea , Hoft, fabryka form, EmileHenry, zoomzoom.
Poster: Babielato
Poster: Babielato