Już za chwilę Ikea zaprezentuje swoją kolekcję letnią. Ja jestem troszkę, rozczarowana i czuję niedosyt. Oczywiście asortyment jak to w Ikei jest pełny i zaczyna się od papierowych serwetek a kończy na drewnianych meblach ogrodowych. Jednak uważni klienci zauważą powtarzalność nie tylko kolorów ale i samych produktów. Poza tym trudno mnie przekonać do używania czerwonego koloru w ogóle a cóż dopiero mówić o ogrodzie, gdzie według mnie ten kolor jakoś nie bardzo pasuje. Jednym słowem nuda.Kilka produktów na które zwróciłam uwagę. Podobają mi się lampiony i chodnik.
Moskitiera urocza, ale to już dla szczęśliwych posiadaczy czegoś więcej niż balkonu.


Jak dla mnie, nie bardzo udana kombinacja. Ta czerwień wszystko przytłacza.