Weekendowa przystań

Czas prezentacji letnich domów zacząć. Mały ale uroczy domek ustawiony jak sądzę na cegłach ale nawet z tarasem. Miejsce w którym leniwie płynie czas i do którego chętnie bym wpadała przez całe lato. W środku jest wręcz bajecznie, romantycznie ale bez zbędnego nagromadzenia bibelotów. Wspaniała kompozycja z pledów, kołder i poduch miękko układających się na łóżku. No to na dobry początek dnia marzenie ściętej głowy :), ale czemu nie wszak już od samego patrzenia robi się lepiej.

Weekend pier
It is a time to start presentations of the summer houses. Small but charming cottage set on bricks, I think even with a terrace. A place where time flows slowly, and to which I would gladly come through the summer. Inside it is simply fabulous, romantic, but without the unnecessary accumulation of trinkets. A wonderful composition with blankets, quilts and pillows softly laid on the bed. Well, for good start of the day , a pipe dream:) but why not, after all,  it  is getting better just form watching.

Zdjęcia: Stuart Mcintyre