Dziś jesteśmy z wizytą u AURÉLIE LECUYER AND JEAN CHRISTOPHE, którzy pewnie są bardziej znani pod nazwą LEDANSLA i których mieszkanie nieraz mieliśmy szansę zobaczyć między innymi u mnie na blogu lub też oglądając przepiękne sesje dla znanych francuskich marek. Sam budynek jakoś mnie nie zachwyca ( dawna szkoła ), wyobrażam sobie ile musi kosztować remont takiej elewacji, ale pewnie nie ja jedna zauważyłam że bardzo często mieszkanie znad Sekwany nie mają nawet odnowionych, czystych, pomalowanych ścian, naprawdę to jest coś co zawsze mnie uderza w domach pokazywanych na francuskich blogach. Inaczej się już sprawa ma gdy wejdziemy do środka. Zaskoczyła mnie ilość przedmiotów, faktur i barw i ogólny taki miszmasz, prawda? Wspaniałe okna, duża ilość światła, już teraz wiadomo skąd ten klimat na zdjęciach z życia Aurelie. Moim ulubionym miejscem jest kuchnia z wielkim stołem, który jest nie tylko miejscem wspólnych posiłków ale i miejscem zabaw dzieci. Widać, że dom się zmienia i trudno powiedzieć czy to jest jego ostateczny kształt, coś mi mówi, że nie bo podglądając bloga Ledansla zauważyłam że zmiany przychodzą dość często i wręcz naturalnie. No, ale trudno od artysty oczekiwać stałości. Polecam serdecznie i sesje dla The Socialite Family jak i jeden z moich ulubionych blogów LEDANSLA. 

FRANCUSKA SZKOŁA

Lokalizacja: Francja, Nantes